Szepty
– Od jakiegoś czasu jak we śnie mi się kołaczę, że tańczę w białej sukience. I ten sen napawa mnie lękiem niewyobrażonym jakimś, że budzę się mokra od potu. Czytaj dalej „Szepty”
Szepty
– Od jakiegoś czasu jak we śnie mi się kołaczę, że tańczę w białej sukience. I ten sen napawa mnie lękiem niewyobrażonym jakimś, że budzę się mokra od potu. Czytaj dalej „Szepty” →
Jak to jest, że piękne, mądre, świadome kobiety wybierają na swoich partnerów łajdaków? Wikłają się w związki bez przyszłości i godzą się na upokarzanie, oszukiwanie, zdrady, a nawet przemoc? Dlaczego ta siła, która pozwala im być aktywistkami, tworzyć rzeczy wielkie i wspaniałe, zmieniać świat (choćby na gruncie własnego M2 i własnej rodziny), uniemożliwia odpowiedzialność za siebie i jakość własnego życia. Skąd to poczucie, że sobie nie poradzimy? Skąd model wychowania, który stawia nas w roli ofiary w stosunku do mężczyzn i ta kołtuneria, że własne brudy najlepiej prać we własnym domu? Związek to przede wszystkim partnerstwo i sztuka kompromisu, ale także szacunek, poczucie własnej wartości i godności. Nie zgadzam się na żadną formę przemocy! Mężczyzna może używać w nim siły, pod jednym warunkiem, że jest to siła jego miłości.
Kobiety, kobietki, dziewczyny – dbajcie o siebie. Bądźcie odważne. Jesteście cudem – mówię Wam to ja po prostu Kobieta 🙂 a do kawy przeczytajcie moje opowiadanie inspirowane prawdziwym życiem 😉
Czytaj dalej „Madonna z obrazu” →